informacje

Nowenna do Świętej Matki Anny. 17-25 lipca

informacje

Dzień pierwszy.

Święta Anna, matka najbłogosławieńszej Panny Maryi.

Rozważ tę wielką łaskę, której Bóg Annie świętej udzielił, gdy ją wybrał za matkę dla Maryi, która jest podskarbiną wszystkich łask jednorodzonego Syna swojego. Wtem właśnie jest ta wysoka godność i ten wielki zaszczyt świętej Anny, że Bóg wybrał ją za matkę dla niebios Królowej. Rozważając tę wysoką go­dność świętej Anny, woła święty nauczyciel Kościoła, Jan Damasceński: „Wprawdzie jesteś błogosławioną, trzy razy błogosławioną, święta matko Anno, któraś to błogosławione dziecię od Boga odebrała i ową porodziła, z której wyszedł Chrystus, Kwiat żywota. Także i my, błogosławiona Pani, życzymy ci tego szczęścia być matką Maryi, boś porodziła wszystkich nas nadzieję i zarodek obietnic. Języki wszy­stkich pobożnych chwalą ciebie w twojej córce, wszystkie języki wychwalają twoje dziecię i Godna nade wszystko! o jak godna jesteś chwały wszystkich wybawionych, gdyś dała życie tej, która nam Jezusa porodziła “

O chrześcijaninie, przystąp do zaszczy­conej i łaskami od Boga ubogaconej, świętej matki Anny, pozdrawiając ją i chwaląc dla jej wysokiej godności i wielkiego zaszczytu.

Modlitwa do św. Anny.

Z sercem pełnym najszczerszego synow­skiego uszanowania upadam przed tobą, o błogosławiona św. Anno. Ty jesteś ową istotą uprzywilejowaną i szczególnie umiło­waną, która przez swoje nadzwyczajne cnoty i świątobliwość zasłużyła od Boga najwyż­szą łaskę, aby wydać na świat skarbnicę łask wszystkich, ową błogosławioną między niewiastami, Matkę Słowa Wcielonego, Naj­świętszą Maryję Pannę. Rozważając tak zna­komite łaski, proszę cię, o miłościwsza Święta, racz mię przyjąć w liczbę prawdzi­wych sług twoich! Przez całe życie, tak ci obiecuję, wiernym będę twoim czcicielem. Otocz mnie twą skuteczną opieką i uproś mi u Boga naśladowanie tych cnót, którymi tak hojnie byłaś ozdobioną. Wyjednaj mi pozna­nie grzechów mych i prawdziwą skruchę za nie, żywą miłość ku Jezusowi i Maryi i wierne i wytrwałe wypełnianie obowiązków mego stanu. Wybaw mię od wszystkich nie­bezpieczeństw w tern życiu i przybądź mi na pomoc w godzinę mej śmierci, abym się zbawił i dostał się do nieba, gdziebym
z tobą, o najszczęśliwsza Matko, wielbił i chwalił Słowo Boże, które się stało człowie­kiem w łonie przeczystej córki twojej, Maryi Panny. Amen.

Dzień drugi.

Święta Anna, matka pełna świętej wiary i zaufania.

Rozważ wielką wiarę i jak skała mocne zaufanie św. matki Anny i Błagające woła­nie sprawiedliwych o Zbawiciela, pomnażało się coraz więcej dla wielkiego narzekania i nędzy, w której świat był pogrążony. Bła­gała także i św. Anna nieustannie o przyjście Mesjasza i to z taką wiarą i z takiem zaufaniem żywym, że, jak pisze wielebna siostra Maria Agreda w swym objawieniu, św. Anna między wszystkimi świętymi starego Zakonu przez swoje zasługi bez wątpienia najwięcej się do tego przyczyniła, że przyjście Zbawi­ciela zostało przyspieszone. Jeszcze i w czym innym św. Anna pokazuje wielkie i mocne zaufanie w Bogu. Ponieważ nie mieć żadnego potomstwa u żydów jako hańbę i za karę Boską uważano, dla tego św. Anna serdecznie błagała Pana, aby raczył odjąć od niej tę niesławę. Pan Bóg wynagrodził to wielkie jej zaufanie tak hojnie, że ją zaszczy­cił między wszystkimi niewiastami i obrał za
matkę dla tej, która miała być matką jego Syna, matką Zbawiciela świata.

Chrześcijaninie, przystąp do św. Anny i proś tę świętą matkę, gdy serce twoje sta­raniem i troskami jest przyciśnione, ażeby ci wpoiła synowskie zaufanie i zupełne podda­nie się pod wolę Boga wszechmogącego.

Modlitwa do św. Anny.

Do ciebie, o święta matko Anno, podno­szę z zaufaniem mój wzrok, ponieważ tak wiele łask odebrałaś, że za matkę dla Bożej Rodzicielki wybraną zostałaś. Wzywam cie­bie, zwierciadło i wzorze wiary i zaufania Bożego, pocieszycielko zasmuconych, proś za nami o łaskę Boga i zmiłowanie, ażebym w tych licznych niebezpieczeństwach i cierpie­niach nie uległ, lecz wzmocniony przez nie­bieskie pociechy, wytrwał cierpliwie i raz w oglądaniu Boga mógł się weselić w raju szczęśliwości ze wszystkimi Świętymi. Uproś mi to, w łaski hojna, święta Anno. Amen.

Dzień trzeci.

Święta Anna, matka modlitwy i pobożności.

Uważaj na świętą Anną zatopioną w mo­dlitwie, i jak pobożne i bogobojne prowadzi życie! Święta Anna modliła się wiele i bez ustania o przyjście Zbawiciela, modliła się całej duszy, z miłością, z zaufaniem, cała siebie samą Bogu oddając. Dla tego słusznie iż sławi ją Kościół w kapłańskich modlitwach jako niewiastę mężną, wielowładną i weną szczególnie w nieustannej modlitwie. Wiele może nieustanna modlitwa sprawiedli­wego! Czy nie jest święta Anna podobna nocnej Judycie, która wybawiła swe miasto ojczyste? podobna Królowi Dawidowi, który zwyciężył we walce Goliata, ponieważ wzy­wał w modlitwie imienia Pańskiego? Z modlitwą świętej Anny połączona też była bojaźń i miłość Boska i dziękczynienie za jego dobrodziejstwa.

Nuż, chrześcijanie, przystąp do świętej natki Anny, kiedy chcesz się modlić dobrze zasługujące i proś tę miłościwą matkę, aby i ducha modlitwy uprosić raczyła. Amen.

Modlitwa do św. Anny.

O święta matko Anno! proszę cię pokornie, abyś u Pana Boga orędowniczką moją być raczyła. Mam do ciebie szcze­gólne zaufanie i nie wątpię, że Pan wysłucha prośby moje, jeżeli ty mu je zaniesiesz. Ponieważ między wszystkimi niewiastami Bóg Ciebie wybrał za matkę matki jednorodzonego syna swego, więc wszystko od niego z łatwością otrzymać możesz. Pan jak wy­słuchał na ziemi twoje modlitwy, tak też i w niebie uczyni łaskawie według próśb twoich. Wysłuchaj mnie więc, moja miła matko Anno! wspomagaj mnie w modłach moich twoimi prośbami, weź na pomoc twoją ukochaną córkę Maryję i nie wątpię, że w moich potrzebach wysłuchanie znajdę. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen

Dzień czwarty.

Święta Anna, Matka świątobliwości.

Uważaj na wielką świętość świętej matki Anny. Świętość świętej Anny jest wpraw­dzie wysoka, ponieważ Bóg sam potwierdził tę nadzwyczajną świętość, gdy jej dał Ma­ryję, najbłogosławieńszą i zawsze Pannę, jako córkę, jako też i przez to, że zrodziła Maryję czystą i bez zmazy grzechu pierworodnego. Dlatego woła święty Jan Damasceński: Słuszną i sprawiedliwą rzeczą jest, gdy cię chwalimy i wysławiamy, o święta Matko Anno, boć jesteś od Boga przejrzane naczy­nie, które przez swoją świętość zasłużyło być ową ziemią płodną, na której wyrósł Jezus, wieczna między cierniem lilija. Święta Anna jest niby ową łodzią, która przez nawałności grzechu przynieść nam miała z nie­ba wybawienie i pomoc, błogosławieństwo i zbawienie. Święta Anna jest ową świętą gałązką z korzenia Jessego, która wydała kwiat wiecznego panieństwa; jest ową wy­soką i świętą arką, w której była schowana skrzynia przymierza Pańskiego.

Więc, mój miły chrześcijaninie, idź do tej świętej matki, gdy jesteś wątpiący i bojaźliwy względem twojego zbawienia; święta Anna może ci pomóc i ci dopomoże i uczyni cię także świętym.

Modlitwa do św. Anny.

Z całego serca pozdrawiam cię, o ła­skawa matko Anno, rozmyślając łaski wiel­kie i zaszczyty, które od Boga odebrałaś. Oto, święta matko Anno I ja ubogi grzesznik przychodzę do ciebie ponieważ wiem, że je­steś moją miłą i dobrą matką i nikogo nie opuszczasz, który się do Ciebie ucieka i ciebie o wsparcie i wspomożenie błaga. O miła matko Anno! pomóż mi w tej potrzebie . . . (wymień potrzebę, która cię ciśnie); stój przy mnie i wysłuchaj mnie w tej niedoli. Mam mocne w tobie zaufanie, że mi wyprosisz u Boga wysłuchanie mego błagania, bo Pan Bóg nic ci odmówić nie może, cokolwiek prosisz; więc, o święta matko Anno! skłoń łaskawie ucho twoje do mnie i wysłuchaj mnie. Uproś mi to od Boga, abym teraz i w wieczności mógł twoją miłość i dobroć zawsze chwalić. Amen.

Dzień piąty.

Święta Anna, matka cierpliwości i wytrwałości.

Rozważaj wielką cierpliwość świętej matki Anny i podziwiaj jej męstwo w cierpliwościach i smutkach. Obacz, jak to święta Anna jest cierpliwa, jak się nie. uskarża i nie narzeka, gdy ją żydowskie niewiasty jako grzesznicę od Boga odrzuconą posądzają i znieważają; ona zostaje stałą w cierpliwości i miłości, w Panu ufając, który wszystko ku dobremu kieruje. Uważ też, jak potem pełna świętej miłości, pełna niebieskiej cierpliwości i męstwa wykonywa to przyrzeczenie, które Panu była uczyniła, ofiarując Maryję, jedyne swoje dziecię, swoje szczęście, swoją słodkość, w kościele Panu Bogu. O mocna niewiasto, mocna w modlitwie, mocna w cierpliwości! Obfite łzy wylewałaś wtenczas, o Anno św., gdyś swoje dziecię Bogu, na ofiarę przyniosła; łzy te były i słodkie i pełne miłości i wdzię­czności ku Bogu, który ci ten skarb był po­wierzył. Z pełni serca musiałaś wtenczas, o św. Anno, wymawiać słowa cierpliwości i św. męstwa: „Panie, niech się dzieje wola Twoja”

Więc i ty, katoliku, idź do świętej matki Anny i upadnij na kolana do nóg jej, kiedy ci już cierpliwości nie staje i proś ją, ażeby ci cierpliwość i poddanie się pod świętą wolę Boską wyjednać raczyła.

Modlitwa do św. Anny.

O miła święta matko Anno! przypominam ci tę wielką radość, którą tutaj na ziemi uczułaś a w niebie przez całą wieczność za­żywać będziesz, że od Boga między wszystkimi niewiastami na ziemi za matkę Zbawi­ciela wybraną byłaś. Przypominam ci owe niewymowne radości, które zażywasz na całą wieczność, ponieważ cię Jezus Chrystus czci i kocha i że widzisz na tronie twoję nie­pokalaną i panieńską córkę jako Królową nieba wiecznie na prawicy jej Boskiego Syna. Przez wszystkie te twoje radości, o błogosławiona święta matko Anno, proszę cię serdecznie, pocieszaj i mnie we wszy­stkich moich trwogach i potrzebach ciała i duszy twoją macierzyńską pomocą! Szcze­gólnie zaś daj mi poznać twoją cudowną pomoc w godzinę śmierci, abym dobrze za­kończył życie moje. Amen.

Dzień szósty.

Święta Anna, matka ubogich i nędzę cierpiących.

Rozważaj, jak święta Anna jest matką ubogich i nędzę cierpiących. Wiemy to o św. Annie, że pochodziła z rodu króla Dawida, lecz bez winy zupełnie zubożała. Czyż to nie musiało św. Annie przykrości sprawiać, gdy się jej o tym wspomniało i gdy teraz w ubóstwie i nędzy żyć musiała? Ale podda­jąc się spokojnie znosiła to ubóstwo i była teraz jeszcze gotów podzielić szczupły swój majątek z ubogimi. Tak więc święta Anna jest matką ubogich i chorych, matką bie­dnych i nędzę cierpiących. Nie wątp, mój chrześcijaninie, gdy chory jesteś, lub czujesz się uciśnionym i nieszczęśliwym, o nie wąt­p I masz przecież dobrą, miłości pełną matkę, Annę świętą. Idź do niej, ona ma tak dobre serce dla ciebie; ona czyni ci do­brze i chce ci radzić i pomagać, gdzie tylko może. Idź więc do tej świętej matki i skarż jej twoją potrzebę, otwórz przed nią swoje serce, i lżej ci będzie, gdyż ona ci pomoże, jeżeli tylko z ufnością ją wzywać i prosić będziesz.

Modlitwa do św. Anny.

O błogosławiona matko Anno, godna matko Maryi! czczę i chwalę ciebie z sy­nowskiego serca i błagam cię o twoją przy­czynę u Boga. Proszę cię, przez twoje na­rodzenie i przez twoje błogosławione zejście z tego świata, abyś mi wyjednała łaskę bogo­bojnego życia i szczęśliwej śmierci. O uko­chana matko Anno I proś Jezusa, któremu co do ciała stałaś się tak bliską, przez serdeczną miłość, którą miał do ciebie a ty do niego, ażeby mnie przez słodkie imię twoje raczył we wszystkich moich potrzebach wzmacniać, w dolegliwościach wysłuchać a szczególnie, aby mi iskierkę waszej wspólnej serdecznej miłości dać raczył, abym przez całe moje życie wytrwał w miłości Bożej, umarł w niej śmiercią zbawienną, a mógł dostąpić wiecz­nego błogosławieństwa w niebie. Amen.

Dzień siódmy.

Święta Anna, matka swoich, czcicieli.

Rozważaj, jak się św. Anna szczególnie swoim czcicielom okazuje i wyświadczy pra­wdziwą, miłości pełną matką. Wiemy to, że Święci Pańscy, chociaż za wszystkich ludzi przyczyniają się u Boga, jednak za gorliwych swych czcicieli każdego czasu Boga proszą, ażeby ci w potrzebach swoich wysłuchania dostąpili. Podobnie się ma święta matka Anna ku swoim czcicielom. Jesteśmy zaś prawdziwymi dziećmi, gorliwymi czcicielami tej świętej matki? Jesteśmy jej czcicielami prawdziwymi wtenczas, kiedy ją jako matkę czcimy i kochamy, kiedy się do niej ucie­kamy, nasze potrzeby otwarcie przedstawia­my i ją ze szczególnym zaufaniem o wysłu­chanie prosimy. Prawdziwymi dziećmi tej świętej matki jesteśmy, jeżeli do jej bractwa przystępujemy, cześć jej u innych popieramy, na jej chwałę nabożeństwa odprawiamy, a przede wszystkim, gdy jej piękne cnoty na­śladujemy. Jeżeli świętą Annę, jako naszą szczególną orędowniczkę i matkę czcimy i kochamy, wtenczas i ona z swej strony nie zaniedba pokazać i utwierdzić swoją macie­rzyńską ku nam miłość.

Przetoż, mój miły chrześcijaninie, bądź serdecznym czcicielem tej świętej matki, staw się pod jej szczególną opiekę i okaż się jej miłującym dziecięciem, wtedy ona okaże się tobie jako prawdziwa i szczera i miłości pełna matka.

Modlitwa do św. Anny.

Bądź pozdrowiona, święta Anno, godna matko Maryi! Jesteś pełna dobroci i miło­sierdzia i masz przychylne serce do wszy­stkich, którzy twojej opiece są oddani. Przyjmij także i mnie pod twoją opiekę i zasła­niaj mnie płaszczem twojej opieki! Powiedz przed Bogiem, że jesteś moją matką, ażeby mi się dla ciebie dobrze powodziło. Proszę cię, wierna matko Anno, przez radości i cier­pienia, które z Jezusem i Maryją podzielałaś tutaj na ziemi, daj mi w życiu i śmierci to­bie być poleconym i wyjednaj mi to u Boga, ażebym dostąpił wiecznego błogosławieństwa w niebie. Amen.

Dzień ósmy.

Święta Anna jest matką wszystkich.

Uważaj, jak św. Anna nam wszystkim bez wyjątku wyświadcza się jako łagodną i starającą się o nas matką. Święta Anna miała za córkę Maryję najświętszą Pannę, za męża św. Joachima i za zięcia św. Józefa, opiekuna i żywiciela Jezusa Chrystusa. Święta Anna chce wszystkim chrześcijanom być matką. W Maryi, najśw. Dziewicy i najczyst­szej córce, chce zaś szczególnie dzieciom, dziewicom i młodzieńcom być matką; ona zawsze jest gotową, ochraniać ich w niebez­pieczeństwach, zachować w niewinności i troszczyć się o nich jako miłościwa, i naj­czulsza matka. Z swym małżonkiem świę­tym Joachimem, chce wszystkim ojcom i matkom być nauczycielką i wzorem: od nich nauczyć się mogą, jak potrzeba zachować dzieci, domowników i poddanych w bojaźni Boskiej i jako wszelkimi sprawami domowymi rządzić.

Przeto więc, mój miły chrześcijaninie, idź do twojej matki, do twojej orędowniczki, idź do twojej pomocniczki i pośredniczki, obie­cując jej w dziecinnej prostocie i szczerości, że przez całe twoje życie chcesz pozostać jej wiernym dziecięciem. Uczcij ją codzien­nie przez jakie chociażby małe ćwiczenie nabożne, tedy i ona będzie zawsze twoją prawdziwą matką a szczególnie w godzinę śmierci twojej. Amen.

Modlitwa do świętej Anny.

Wejrzyj na nas, o święta matko Anno, jak tutaj zgromadzeni klęczymy, aby ciebie serdecznie uczcić i tobie wiernie polecić ciało i duszę! Ach, matko nasza, nie odpy­chaj nas od twojego oblicza, gdy jako nę­dzne dzieci twojej mocnej przyczyny i po­mocy wzywamy. Oto, o dobra Matko, po­lecamy ci naszą duszę, ofiarujemy ci nasze ciało i darujemy ci nasze serce. Przez tę wielką miłość, którą masz do Jezusa i Maryi, prosimy cię, abyś nam ku pomocy przybyć raczyła we wszystkich trwogach i smutkach życia naszego, abyś nam pomagała we wszy­stkich naszych potrzebach i żebyś nam zawsze była naszą miłą, troskliwą matką. O to prosimy cię jak najgoręcej. Amen.

Dzień dziewiąty.

Święta Anna jest matką, która od Boga nader wielką moc odebrała.

Rozważ, jak Bóg świętej Annie udzielił tę wielką łaskę i wielki ten zaszczyt, żeby na wszystko zezwolić, co ona tylko dla swych dzieci zażąda. Czy można pomyśleć o tym, żeby Pan Jezus mógł świętej Annie jakiej prośby odmówić? Czy Pan Jezus nie ma w mocy zezwolić świętej Annie na wszy­stko i udzielić jej o co tylko dla nas prosi? Tak! święta Anna jest mocną Panią! Mocna ona jest nam dopomóc w każdej potrzebie. Wołaj więc do niej w jakiejkolwiek potrzebie, ona może i jest gotowa wy­bawić i uwolnić cię z niej; błagajże ją o radę i siłę, zawsze jest skłonna przybyć ci na pomoc. Nie można wyliczyć wszystkich wyświadczonych łask, wszystkiej pomocy, wszystkich cudów, przez które ona swoim dzieciom w rozmaitych potrzebach i dole­gliwościach już pomogła.

O chrześcijanie, wzywajcie więc świętą matkę Annę, wzywajcie ją z zaufaniem, bo onej dał Pan, aby mogła wszystkim dopomóc, którym tylko chce.

Wzywamy cię więc, o szczęśliwa i bło­gosławiona święta matko Anno! bądź naszą matką, bądź naszą orędowniczką, bądź naszą pośredniczką u Maryi, twojej panieńskiej córki, i u Jezusa, jej Boskiego Syna, naszego Sędziego i Zbawiciela.

Modlitwa do św. Anny.

Otóż, święta matko Anno, dziewiąty raz wzywamy dzisiaj ciebie o twoją szczególną przyczynę i pomoc. Spojrzyj łaskawie na twoje dzieci, które cię przez dziewięć dni serdecznie i usilnie o twoją macierzyńską pomoc i obronę wzywały. O święta Anno, wysłuchaj te nasze prośby, jeżeli taka jest wola Boża, albo przynajmniej pomóż nam, krzyż nasz nosić mężnie i z wytrwałością. Święta matko Anno! obiecujemy ci, że przez całe nasze życie pozostaniemy twoimi wiernymi, posłusznymi i poddanymi dziećmi. Bądź naszą matką, radź nam i miej staranie o nas, szczególnie zaś prosimy cię o twoją miłościwą obecność w godzinę śmierci, ażebyśmy w sercu skruszeni, w miłości Boga i woli Jego się poddając, dusze nasze oddali w ręce naszego Stworzyciela. Amen.